Miesięczne archiwum: Styczeń 2021

Rycerz na białym śniegu

Podobno każda królewna marzy o rycerzu na białym koniu. Ja królewną nie jestem, więc o rycerzu nie marzyłam, no może w jakimś najskrytszym kąciku duszy, ale na pewno nie o rycerzu na białym koniu. O rycerzu na białym śniegu tym … Czytaj dalej

Opublikowano Dzień za dniem | Dodaj komentarz

Dwie kulawe w rodzinie

DoBryś wieczór wszystkim, Pewnie ci, którzy wnikliwie czytają bloga Asi, wiedzą, że czasem mówi o sobie, że jest „nie dość, że ślepa, to jeszcze kulawa”. Podobno brzydko tak mówić, ale skoro Asia samą siebie tak nazywa, to ja tylko cytuję. … Czytaj dalej

Opublikowano Zejdźmy na psy | Dodaj komentarz

Dzień dobrych pomagaczy

W radiu mówiono wczoraj, że trzeci poniedziałek stycznia jest najbardziej depresyjnym dniem w roku. Podobno jakieś algorytmy to wyliczyły. Dla mnie na szczęście taki nie był, choć z początku się kiepsko zapowiadał. Do pracy jechałam jak w koszmarnym śnie, tzn. … Czytaj dalej

Opublikowano Dzień za dniem | Dodaj komentarz

Śnieg

DoBryś wieczór, Mamy zimę i śnieg. Prawdę mówiąc, ja już trochę zapomniałam, jak ten śnieg wygląda. Lubię go, ale tylko wtedy, kiedy idę na spacer, nie do pracy, i mogę sobie w nim przebijać tunele nosem, a na wybiegu – … Czytaj dalej

Opublikowano Zejdźmy na psy | Dodaj komentarz

Prototyp testu ciążowego dla niewidomych

Kiedy wczoraj przeglądałam FB, natrafiłam na artykuł w Gazecie Wyborczej o tym, że osoba niewidoma, żeby poznać wynik testu ciążowego, musiała poprosić o pomoc sąsiadkę. Rzeczywiście sytuacja bardzo krępująca, bo to jednak sprawa osobista, choć nie zgadzam się z przedstawionym … Czytaj dalej

Opublikowano Dzień za dniem | Dodaj komentarz

Po co jest blog

Tak się ostatnio zastanawiam, czy pisanie bloga ma sens, bo mało czasu, bo pandemia i nic się nie dzieje, bo… nie wiem, co jeszcze… Ale jednak doszłam do wniosku, że blog się przydaje. Ostatnio przypomniałam sobie o tym, że w … Czytaj dalej

Opublikowano Dzień za dniem | Dodaj komentarz