Bryś ma bardzo dobry umysł…

Standardowa sytuacja: wracamy ze sklepu, idziemy dość długo ul. Podleśną, śnieg sypie, mróz ściska, itd. Skręcamy wreszcie do naszej bramki, wchodzimy na schodki, szukam domofonu, żeby otworzyć bramkę i w tym momencie słyszę następujący dialog:
Dziecko: – Jaki ładny piesek!
Mama: – Popatrz, to pies przewodnik. On prowadzi panią, bo pani nie widzi.
dziecko: – On pewnie dlatego prowadzi, że ma bardzo dobry umysł!

Informacje o skrytkawitka

O mnie dowiecie się więcej na blogu
Ten wpis został opublikowany w kategorii Dzień za dniem. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz